Jacek Milecki - postać fikcyjna, bohater serialu M jak miłość.
Opis Postaci[]
Jacek jest pierwszym mężem sędzi Marty Mostowiak i bratem Magdy Rudnik. Z zawodu jest adwokatem.
Biografia[]
Jacek pracował w tym samym sądzie w Warszawie co Marta. Wkrótce zostali parą, a Jacek nawiązał dobry kontakt z synem ukochanej, Łukaszem. Milecki nie przyznał się Marcie, że jest hazardzistą. Po pewnym czasie drogi Jacka i Marty się rozeszły, a Marta zaczęła spotykać się z ojcem swojego dziecka, Norbertem Wojciechowskim, który wrócił po kilku latach nieobecności do Polski. Wkrótce Marta rozstała się z Norbertem i ponownie związała się z Jackiem. Para wzięła ślub. Wkrótce Jacek wyjechał do służbowo do Moskwy początkowo na pół roku. W Rosji zaczął zdradzać Martę ze swoją znajomą, Iwoną Majer i wrócił do nałogu. Po pewnym czasie jego przyjaciel zadzwonił do Marty z informacją o zaginięciu Jacka. Kiedy się odnalazł, wrócił do domu, ale po chwili się wyprowadził. Następnie popadł w długi i wyjechał za granicę. Marta postanowiła odejść od męża. Gdy ten wrócił do kraju, złożyła pozew o rozwód. Marta i Jacek rozstali się w przyjaznej atmosferze.
Jacek pomagał swojej starszej siostrze Magdzie, która miała kłopoty ze swoim byłym partnerem, Romanem Lasotą. Następnie zaproponował Łukaszowi oraz Maćkowi, synowi Rafała Lubomskiego, byłemu kochankowi byłej żony, wyjazd na kolonię na Mazury. Podczas wyjazdu doszło do groźnego wypadku. Maciek uderzył się w głowę i zapadł w śpiączkę. O spowodowanie wypadku został oskarżony Jacek, mimo że wypadek wydarzył się z winy Łukasza. Na szczęście Maciek wybudził się ze śpiączki i wrócił do zdrowia, dzięki czemu jego ojciec Rafał nie wniósł przeciwko Jackowi oskarżenia.
Wkrótce Jacek wyjechał z Warszawy i nie wiadomo, gdzie teraz przebywa. Tuż przed wyjazdem oszukał kilku klientów firmy, w której pracował.
W 2012 roku Marta w rozmowie z siostrą przyznała, że kochała Jacka i do dzisiaj ma jego zdjęcia w swoim albumie.
Po 17 latach nieobecności, Jacek wraca do Warszawy i chcąc odnowić kontakt z Martą, pisze do niej wiadomość z prośbą o spotkanie. Kobieta odmawia, jednak kiedy idzie na spacer, spotyka byłego męża, który wyleczył się z nałogu i otworzył klinikę uzależnień. Proponuję Wojciechowskiej współpracę.